Autor |
Wiadomość |
Mu. |
Wysłany: Wto 16:18, 17 Kwi 2007 Temat postu: |
|
I ja chętnie założyłabym sobie bloga anty-fanów tokio hotel, tylko jakoś nie mam weny do pisania czegoś takiego. Blogi anty-fanów tokio hotel są suuuper |
|
|
Buntownicza Modlicha |
Wysłany: Śro 18:42, 11 Kwi 2007 Temat postu: |
|
ale ja to kocham =PP
i chyba jeszcze mistyczny rumbumbulator zmartwychwstanie !!!!
ps. można robić jedno i to drugie =P |
|
|
I m a g i n e |
Wysłany: Śro 16:03, 11 Kwi 2007 Temat postu: |
|
Ja ich nie lubię.
Nienawidzę.
Nie trawię.
Jednak odpowiedzcie sobie na jedno proste pytanie.
Po co zakładać blogi anty-tokiohotelowe itp.?
Takim czymś pokazujecie tylko, że są oni warci waszej uwagi.
Poza tym. Są o wiele lepsze zajęcia niż wjeżdżanie na blogu na TH.
Np. słuchanie dobrej muzyki. |
|
|
Buntownicza Modlicha |
Wysłany: Wto 13:56, 10 Kwi 2007 Temat postu: |
|
obrazki też mam anty-tokiohotelowe na moim deviantartcie XD |
|
|
Titaniczna |
Wysłany: Wto 10:52, 27 Mar 2007 Temat postu: |
|
Jak byłam na wycieczce to w Oświęcimiu widziałam dwóch Niemców, którzy wygladali dokładnie jak Bill tylko ciuchy lepsze mieli =,=
Dlaczego ich nie lubię? Komercja ich zjadła, poza tym... image... nie mam nic przeciwko mrocznym image'om, co to, to nie, w końcu Evani, MCR i 30STM też takowy mają, ale jak widzę Billa, to pierwsze słowo, jakie mi się z nim kojarzy, to: ''Barbie Bill". Nie dość, że podobny do dziewczyny to jeszcze plastikowy jak mało kto . Poza tym grają jak... kurcze, nawet określenia na to nie ma. Słyszałam gorsze rzeczy, to prawda, ale ich muzyka po prostu mi się nie podoba (chociaż ich ostatni hit mogę nawet przeboleć). Tyle. |
|
|
Buntownicza Modlicha |
Wysłany: Wto 21:04, 06 Mar 2007 Temat postu: |
|
ło! Wierzy w boga?!?!? |
|
|
Fela |
Wysłany: Śro 19:59, 28 Lut 2007 Temat postu: |
|
No a jak... Jakiś zgubiony katolik myśli że metale to sataniści... I nie rozumie co to goth |
|
|
Buntownicza Modlicha |
Wysłany: Śro 18:42, 28 Lut 2007 Temat postu: |
|
faaaajo |
|
|
Fela |
Wysłany: Pon 23:10, 26 Lut 2007 Temat postu: |
|
Tak, przed chwilką prowadziłam dość ciekawą rozmowę na gg z jakimś technozjebem. Było miło dopóki nie zapytał czego słucham... i rozmowa skończyła się wyzwiskami |
|
|
Buntownicza Modlicha |
Wysłany: Nie 21:47, 25 Lut 2007 Temat postu: |
|
nie ma to jak krótko i zwięźle |
|
|
Paula |
Wysłany: Sob 21:59, 24 Lut 2007 Temat postu: |
|
nie |
|
|
Buntownicza Modlicha |
Wysłany: Wto 19:30, 20 Lut 2007 Temat postu: |
|
a tak ogólnie, jeśli chodzi o Anty...
Czy zdarzyło wam się, że odmienne zdania muzyczne popsuły przyjaźń albo przynajmniej dobre relacje między kimś a wami? |
|
|
Minika |
Wysłany: Nie 15:22, 28 Sty 2007 Temat postu: |
|
Halinka napisał: |
Wy ich nie lubiecie tzn tych chłopaków (których fakt faktem nie znacie osobiście)?
Ich image'ów?
Ich muzyki?
Ich niemieckiego pochodzenia (zanzaczam - Hitler był austryjakiem)?
Ich popularności, sławy?
Ich fanek?
|
1. Nie lubie ich samych bo widac ze sa porąbani. (moje zdanie oczywiście;P)
2. Jak oni wyglądają?! Są straszni, szczególnie Bill. Bleeeeeeeee.
3. Jak slyszę ten głos, ten podkład muzyczny to rozwalam glośniki zeby słuchu nie stracić.
4. Akurat to nie;P
5. HA HA HA:D
6. Uwazam je za tak samo glupie jak oni:)
|
|
|
Buntownicza Modlicha |
Wysłany: Pią 20:36, 26 Sty 2007 Temat postu: |
|
więc ich image jest do wyrzygania
Bill ma głosik jak kastrat
Mają beznadziejną perkusje,
gitarkę tym bardziej,
Muzyka nie wpadla do gustu,
a byłam zmuszona posłuchać... |
|
|
Halinka |
Wysłany: Pią 10:53, 26 Sty 2007 Temat postu: |
|
A jak zwykle kontrowersja... Bo... mam pytanie:
Wy ich nie lubiecie tzn tych chłopaków (których fakt faktem nie znacie osobiście)?
Ich image'ów?
Ich muzyki?
Ich niemieckiego pochodzenia (zanzaczam - Hitler był austryjakiem)?
Ich popularności, sławy?
Ich fanek?
Czekam na konkretne odpowiedzi - sama też nie przepadam za tą grupą, ale chciałabym wiedzieć, za co jestście anty, bo ja osobiście nie mogę znieść ich wyglądu... tej Bill i jej brata Toma <> A sama muzyka na biedę jakiś kawalek mógłby się przyjąć w mojej kartotece <> To tyle ode mnie |
|
|
Buntownicza Modlicha |
Wysłany: Czw 17:25, 25 Sty 2007 Temat postu: |
|
och tak!!! |
|
|
Minika |
Wysłany: Czw 16:33, 25 Sty 2007 Temat postu: |
|
powiem tak...świetnie napisane:D i wiesz co? też jestem ich wieeeeeeeeeelką antyfanką. taką samą jak ty;) moze zalozymy wspolnie cos przeciwko?? |
|
|
Buntownicza Modlicha |
Wysłany: Czw 16:24, 25 Sty 2007 Temat postu: Tokio Hotel ... Nie, no teraz to są już Grzmotel |
|
Jeśli chodzi o Tokio Hotel jestem ich wielką anty-fanką.
Drugiej takiej na świecie nie znajdziecie.
Aż się nawet rymło
Cóż. Ogólnie staram się być eee... tolerancyjna co do muzyki, ale TH nie przeżyje.
Nawet bloga anty-fanowskiego z koleżankami/ kolegami mieliśmy . A tam wesoła twórczość. Perypetie TheBilla.
Oto próbka
Chłopiątka-dziwaczątka czyli...TH
Był sobie raz chłopaczek,
Zakładał swój czarny kubraczek,
Nie udało mu się strzyżenie,
Kariera to jego życzenie.
Dramatyczną nute głosu wyciągał,
I wciąż w lustrze się przeglądał.
Mówił dziwnie wysoko,
I malował czarną kredką, jedno oko, drugie oko.
Bolała go często głowa, przez ludzi nieakceptacje,
Nie dla niego spoczynek, nie dlaniego wakacje,
Odrzucony jak odpadek gnił w podziemiach metra,
Choć ciągle na widok ćpunów miał pietra.
Jego brat wiecznie chodził z w chmurach głową,
Zachwycał wszystkich swą naganną mową,
Swą chudością, jak u modelek z wybiegu
Słyną z tego, że miał pieg na piegu.
Przez to że chował swe marzenia,
Nie czesał swego upierzenie,
Z supłami jak u hipisa chodził zadowolony,
Odrzutek losu, marzeniami upojony.
Przyjaciel. Przystanek. I na głowie loki.
Zamiast komórki w dłoni walkie tolkie.
Śmieją się z niego laski na autostradzie,
A on szuka lepszych ciuchów w szufladzie.
Bez gustu, odrzucony z głową chodzi spuszczoną,
Z koszulką na rękawku zatłuszczoną,
O basie i innych debilizmach myśli sobie,
I w swych białych ząbkach dłubie.
Oszołom. Przyjaciel. Garaż za mały.
Stoi oszołom wyraźnie ospały,
Wybija stópką w chodniczek
Raz, dwa, raz, dwa, rytmiczek.
W końcu w castingu na który nikt nieprzybył się odnaleźli,
Swe "niby" talenty ze sobą przynieśli.
Ale ponieważ byli na castingu jako jedyni,
grupą muzyczną utytułowała ich gospodyni.
Potem już wszyscy za tą grupką szaleli,
Lecz nie pamiętali, lub nie wiedzieli,
Że czworo tych chłopców grających o poranku,
To goście, dziwacy z miejskiego przystanku.
THE END
***
Mam nadzieję, że nikogo to nie uraziło, a jak tak, to serdecznie przepraszam. No więc, co o nich myślicie ?? |
|
|